Znaleziono 1309 wyników
- 08 maja 2018, 13:20
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Dziękuję rak :) Wydaje mi się, że każdy raz zdradzony już będzie miał gdzieś z tyłu głowy, że to się może powtórzyć. Ja to też mam. Mam jednak zasadę - żyję TU i TERAZ. DZISIAJ jestem z mężem jesteśmy szczęśliwi, kochamy się i szanujemy a nasza rodzina jest cała. Co będzie jutro? Kto to wie? Ja też ...
- 08 maja 2018, 12:58
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: cukierek
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 58329
Re: cukierek
Obiecałam sobie że nie będę się bezpośrednio odnosiła do Twoich postów Proponuję dotrzymywać danego słowa zwłaszcza tego danego samej sobie Dość szybko i sztampowo oceniasz sytuację i człowieka dysponując wciąż słowami: ,,alkoholik'', ,,uzależniony'', ,,pan i władca'', ,,uciekaj, ratuj siebie'', ,,...
- 08 maja 2018, 8:27
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: cukierek
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 58329
Re: cukierek
Ja myślę, że my piszemy o dwóch różnych sytuacjach. Rozumiem jak piszecie -Pavel Jacek Dotka i inni. Tak powinno być w małżeństwie. Trzeba przymykać oko, zakładać ŕóżowe okulary i nie czepiać się byle szczegółu, bo małżeństwo to jeden wielki kompromis. Jak czytam wątek Cukierki i innych dziewczyn, t...
- 06 maja 2018, 15:33
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: cukierek
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 58329
Re: cukierek
I u mnie kowalska ucięła wsystko - wieczne wyciąganie pierwszej ręki do zgody, podawanie wszystko co najlepsze - sprzątanie, pranie i obiadki po mojej pracy, bo zasuwałam jak mąż. W pracy. Bo w domu tylko ja zasuwałam. Jak sama widzisz cukierko - każda droga i historia jest inna. Która będzie Twoja?...
- 06 maja 2018, 13:26
- Forum: Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie
- Temat: Czy jest nadzieja?
- Odpowiedzi: 62
- Odsłony: 38301
Re: Czy jest nadzieja?
Witaj Mont Blanc . Sytuacja Twoja o tyle jest skomplikowana przynajmniej wg mnie, ponieważ - Twój mąż jest niewierzący. Takie małżeństwa są szczególnie trudne, gdyż nie ma wspólnego odniesienia do religii, życia duchowego, wychowania dzieci według wspólnie wyznawanych wartości. Nie macie ślubu kości...
- 06 maja 2018, 11:03
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: cukierek
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 58329
Re: cukierek
Np. brudne naczynia w kuchni a mąż zmyje 2 talerze i mówi „posprzątałem ci ten bajzel”. Kładzie się na łóżko i zanurza nos w telefonie lub telewizorze. Pragnie obiadu pod nos, jeszcze najlepiej żeby go nakarmić. Żeby się do niego słowem nie odzywać i uciszyć dzieci by nie wydawały dźwięków bo mu to...
- 06 maja 2018, 10:41
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: cukierek
- Odpowiedzi: 129
- Odsłony: 58329
Re: cukierek
Było mi strasznie wstyd za niego przed tą osobą co ze mną była. Po tym zmieniłam swoje nastawienie do męża, zrozumiałam że przestałam być dla niego żoną która może przyżądzić mu posiłek, a zaczęłam być jego mamą której trzeba zrzędzić "mamo daj mamo daj mamo daj" to wtedy szybciej da:( Ni...
- 05 maja 2018, 14:41
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Smutko....a może zaproponuj mu weekend małżeński? Albo wizytę piętasz pisałam o Państwo Janowskich - terapeutach rodzinnych. Hasła typu - zawsze możesz....to słowa użalającego się nad sobą zranionego i niezrozumianego...to taka poza....na pokaz...wersja dla Ciebie. Widocznie kiedyś to stosował i łap...
- 05 maja 2018, 14:31
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
To zabrzmi kontrowersyjnie. Ale wg mnie nie masz prawa żądać od swojego męża szacunku, takie żądanie jest właśnie tupaniem nóźką ... Mąż Ci przysięgał (zgadzam się, ale zrobił to teoretycznie z własnej i nieprzymuszonej woli) i tak samo z własnej woli może wycofać szacunek do Ciebie, a Ty ... specj...
- 05 maja 2018, 12:06
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Jestem zła. Zła na to, że przez to co robi, to ja czuję się gorsza, zła że na to wszystko pozwoliłam i w szukaniu porozumienia, ratunku, straciłam siebie i swój do siebie szacunek. Tak naprawdę to ja do tego chciałam się odnieść. Cieszę się, że do takich wniosków dochodzisz, bo świadczy to o tym, ż...
- 05 maja 2018, 11:58
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Dlaczego uważasz że ta rozmowa była zła? On ma prawo przeklinać i się złościć a Ty nie? Nie wypada? Za grzeczna jesteś? Nie tak Cię wychowali? Kobieto! W końcu zaczynasz mówić to co czujesz! Owszem -przeklinanie to i nie mój styl i język jest ale ja też jestem tylko człowiekiem! Smutko - Ty też masz...
- 04 maja 2018, 12:29
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
o ile Marylka b. zgadzam się z Twoim ostatnim wpisem (z 22:30), o tyle do poniższego mam trochę zastrzeżeń: A Ty jedynie reagując pokażesz mu że nie jesteś ślepa i że żądasz szacunku dla Ciebie jako sakramentalnej żony! zgadzam się do do treści, ale nie do przekazu. Moim zdaniem nie można żądać sza...
- 03 maja 2018, 22:30
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Smutku.....czego nie czujesz w środku? Że Cię co rusz rani Twój mąż? Ktoś kto kiedyś ślubował że Cię będzie kochał? A kto co rusz sobie lekceważy Twoje uczucia? Nie czujesz że nie jest w porządku wobec Ciebie? Nie czujesz, że miał Cię wspierać a stałaś się jego parasolem do "róbta co chceta&quo...
- 03 maja 2018, 20:27
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Nieprawda. Nie wpychasz go TY w ramiona kowalskiej! On i tak zrobi co będzie chciał. A Ty jedynie reagując pokażesz mu że nie jesteś ślepa i że żądasz szacunku dla Ciebie jako sakramentalnej żony!
- 03 maja 2018, 8:40
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: I co teraz?
- Odpowiedzi: 842
- Odsłony: 312579
Re: I co teraz?
Smutku....kiedyś pisałam że Twój mąż to nieodpowiedzialny dzieciak. To co napisałaś tylko udowadnia, że to MEGA dzieciak. Dogadzałaś mu jak mogłaś a on i tak grymasił. Ja podobnie jak Jacek - nie dałam rady z nim być jak dowiedziałam się, że mój dzieciak jeszcze bawi się na boku. I odeszłam. Jak chc...